wtorek, 14 października 2014

Cześć i czołem, kluski z rosołem ;)

Witamy wszystkich bardzo serdecznie :)
Jako, że jest to nasz pierwszy post postanowiliśmy, że się przywitamy. Mówią, że to kobiety mają pierwszeństwo, ale z racji, iż to Habs odgrywa tutaj role pierwszoplanową, zaczniemy od niego :)

Habs jest przedstawicielem rasy Golden Retriever. Urodził się 13 maja 2008 roku. Od 10 kwietnia 2013 roku jest ze mną. Został adoptowany z fundacji, która ratuje Goldeny i psy w typie rasy. Jest to pies tysiąca ksyw. Do przykładowych możemy zaliczyć: Rudy, Gruby, Habałaba, Hipster, czy Habsterski, jak nazywa się nasz blog :) Nie jest typowym Goldenem z reklamy, który kocha wszystkich i wszystko, bo chłopak ma trochę za uszami. (Napiszemy o tym i o naszej pracy nad jego zachowaniami w kolejnych postach). Habs bardzo lubi długie spacery, zabawy z piłką, frisbee, patykami, szyszkami i można było by chyba tak wymieniać w nieskończoność. Oczywiście jak większość Goldenów jest żarłokiem i zjadłby chyba wszystko w ilościach nieograniczonych ;)


A teraz kilka słów o mnie ;) Mam na imię Ola i nie chodzę już do przedszkola. Pies jest u mnie w rodzinie prawie od zawsze. gdy chodziłam do zerówki wybłagałam i oczywiście wypłakałam od rodziców psiaka. Była to jamniczka o imieniu Sara. Niestety w listopadzie 2012 roku musiała zostać poddana eutanazji ze względu na swoją chorobę. Przeżyłam z nią większość swojego życia i kiedy odeszła nie chciałam już żadnego innego kompana. Niestety, a raczej stety nie wytrzymałam za długo. Po 4 miesiącach stwierdziłam, że smutno w domu bez żadnego psa i tak adoptowałam Habsa. Początki nie były łatwe. Habsterski strasznie ciągnął na smyczy, bał się strzałów, pisków, huków, dużych samochodów, autobusów, które przejeżdżały obok i jeszcze trochę mogłabym wymieniać, ale udało się przezwyciężyć większość strachów.



To chyba na tyle ;) Mam nadzieje, że zadomowimy się szybko w świecie psiejskiego blogowania :)

Pozdrawiamy,
Ola i Habs :)

2 komentarze:

  1. No nie,kogo ja tu widzę! :)
    Witajcie :D a tak w ogóle,jak wpadłaś na mojego bloga?
    Pozdrawiamy z Emeciakiem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytałam blogi o psiejskiej tematyce i długo woziłam się z pomysłem założenia swojego ;) Aż w końcu nastał ten dzień i jesteśmy. Na chwilę obecną raczkujemy, uczymy się, co i jak, ale myślę, że jakoś to ogarniemy.
      Pozdrawiamy :)

      Usuń